Technologia e-POWER jest niezwykle interesującym rozwiązaniem. Jak jednak wygląda jej działanie i co oferuje użytkownikom?
Przemysł motoryzacyjny opiera się na ciągłym postępie, lecz nie da się ukryć, iż na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat technologie wykorzystywane w produkowanych masowo samochodach zaliczyły wręcz gigantyczny skok naprzód. Jedną z rzeczy, które zdecydowanie są godne podziwu, są alternatywne pomysły na napędzanie naszych samochodów. Coraz mniej na naszych ulicach dziwi obecność pojazdów elektrycznych, auta na wodór, choć nadal są nowinką technologiczną, również da się zauważyć, lecz spośród nowych pomysłów zdecydowanie najlepiej przyjęły się jednostki hybrydowe.
Połączenie mocy „klasycznego” silnika spalinowego oraz atutów energii elektrycznej daje nam naprawdę wiele zalet – lepsza dynamika jazdy po mieście, oszczędności na paliwie, a także możliwość dbania o środowisko z uwagi na zmniejszoną emisję spalin. Nie oznacza to jednak, że sektor jednostek hybrydowych stoi w miejscu. Ciągle jesteśmy w stanie obserwować najnowsze rozwiązania w tym zakresie, a Nissan, który pod kątem implementowania rewolucyjnych technologii znajduje się w czołówce światowego rynku, niedawno przedstawił nową generację swojej hybrydy o nazwie e-POWER. Czym jednak ona się tak właściwie charakteryzuje?
Nissan reklamuje napęd e-POWER jako „wyjątkową technologię, dzięki której podróż w mieście jest cichsza, ekonomiczna i nie wymaga podłączenia do sieci elektrycznej”. Co jednak tak właściwie kryje się za tymi hasłami? Zacząć należy od samego objaśnienia tego, jak tak naprawdę działa e-POWER. W tym układzie hybrydowym silnik elektryczny pełni de facto rolę… ładowarki akumulatora. SIlnik elektryczny bowiem w całości odpowiada za napędzanie kół. Dzięki temu możliwe jest zmaksymalizowanie potencjału całego silnika i zmniejszenie ogólnego spalania.
Równocześnie napęd e-POWER działa bezobsługowo – w przeciwieństwie do technologii plug-in, ładowanie odbywa się w całości w trakcie jazdy. Dzieje się to albo za pośrednictwem spalinowej części auta, albo z pomocą rekuperacji podczas hamowania, co oczywiście sprawia, że możemy liczyć na oszczędności związane ze zużyciem paliwa.
Technologia e-POWER działa na znanych nam zasadach – w wielu autach możemy spotkać rozwiązania, dzięki którym w czasie jazdy możemy doładowywać jednostkę elektryczną za pomocą procesów spalania w motorze benzynowym. Bez wątpienia jednak e-POWER maksymalizuje potencjał tego zabiegu. Dzięki temu możliwe jest uzyskanie zdecydowanie większego zasięgu na jednym tankowaniu, a także zwiększenie dynamiki jazdy i lepsze przyspieszenie w warunkach miejskich.
Zdj. główne: Jake Leonard/unsplash.com
