Artykuł sponsorowany
Samochód popsuty? By dojechać do pracy, musisz wsiąść w autobus? A może jadąc, słyszysz niepokojące dźwięki lub nagle auto Ci gaśnie? Zdarza się, że dobrze wiesz, co popsuło się w samochodzie i jak to naprawić, a nie po drodze Ci do mechanika. Nie oznacza to jednak, że bez właściwej wiedzy i doświadczenia powinieneś wszystkich napraw dokonywać samodzielnie. Na co jednak jak najbardziej możesz sobie pozwolić?
W domu zajmujesz się wszystkimi drobnymi naprawami, jednak nigdy nie myślałeś o tym, by spróbować swoich sił przy samochodzie? Nie jesteś w tym sam. Ogromna ilość kierowców nie ma pojęcia, jak wiele prac przy naszych samochodach można dokonać samemu. Nie musisz słono płacić mechanikowi za wymianę filtru powietrza, świateł czy czujników cofania – wszystkie te rzeczy naprawdę łatwo zamontujesz sam. Czy chodzi o części do samochodów osobowych, czy części do samochodów ciężarowych Volvo, warto jednak zadbać o to, by były zakupione u pewnego sprzedawcy.
Jeśli silnik nie odpala, zanim zdecydujesz się na wizytę u mechanika, warto najpierw sprawdzić stan akumulatora. Jeśli okaże się, że konieczne jest wyłącznie jego naładowanie, nie masz się czego obawiać, jest to czynność, z którą z łatwością poradzi sobie każdy kierowca. W zależności od sytuacji potrzebujesz tylko kabli albo prostownika. Jeśli nie posiadasz ich ze sobą w samochodzie, dobrze zaopatrzyć się w nie na stronie sklep.prostowniki-akumulatory.pl, żeby być gotowym na każdą okoliczność.
Przede wszystkim należy zachować szczególną ostrożność! Chociaż jest to stosunkowo proste zadanie, istnieje szansa, że przy powstaniu zwarcia akumulator wybuchnie. Niezwykle istotne jest, żeby uważać na wydobywający się wodór (jest on łatwopalny) oraz unikać źródła ognia. Przy zachowaniu odpowiednich środków ostrożności możesz zacząć od podniesienia maski samochodu i podłączeniu kabli zgodnie z oznaczeniami, czyli czerwony kabel dopasuj do plusa, a czarny do minusa. Najpierw należy przyczepić czerwony kabel do samochodu rozładowanego, a dopiero później do sprawnego, jednak musi mieć on wyłączony silnik. O ile pierwszy element czarnego kabla podłącza się do minusów samochodu będącego źródłem prądu, tak drugi powinien być przyłączony do metalowego elementu drugiego pojazdu. Następnie najpierw odpala się silnik sprawnego samochodu, a dopiero później rozładowanego.
Jeśli nie jesteś w trasie i masz możliwość, żeby naładować akumulator w bardziej dogodnym miejscu, skorzystaj z pomocy prostownika. Wystarczy, że odkręcisz klemy kluczem (najpierw minus, potem plus), a następnie wyciągniesz akumulator i przeniesiesz go na równe podłoże. Podłączając prostownik do akumulatora, zacznij od plusa. Podczas ładowania warto użyć regulatora prądu, który pozwoli ustawić odpowiednie wartości prądu.
Najprostszą czynnością, którą można wykonać przy samochodzie, jest wymiana koła. Można wręcz powiedzieć, że ta umiejętność jest naprawdę przydatna! Zdarzają się sytuacje, w których nie mamy wyjścia i musimy wymienić koło. Jeśli nie wiesz, w jaki sposób to zrobić, czeka Cię telefon po pomoc drogową lub znajomego, który akurat Cię poratuje. A jednak zestaw do wymiany koła oraz lewarki samochodowe powinny znajdować się w bagażniku u każdego rozsądnego kierowcy. Pamiętaj o tym, że znajdując się na drodze nawet w tak problematycznej sytuacji, musisz zadbać o to, by zadbać o bezpieczeństwo swoje i innych użytkowników ruchu drogowego.
Jak przebiega wymiana koła? Najpierw śrubokrętem lub nożykiem zdejmujesz zaślepkę albo odczepiasz kołpaki. Następnie specjalnym kluczem do kół odkręcasz śruby. Dzięki lewarkowi, czyli podnośnikowi, jesteś w stanie podnieść swój samochód, a następnie przykręcić nowe koło.
(fot. pixabay.com)
